Promienie słoneczne mogą być prawdziwym przyjacielem twojej skóry, jeśli będziesz z nich korzystała rozsądnie i z zachowaniem podstawowych zasad bezpieczeństwa. Właściwe zażywanie kąpieli słonecznych może sprawić, że zgromadzisz w organizmie cenne pokłady witaminy D, zyskasz zdrową i pięknie wyglądającą opaleniznę, a przy tym nie nabawisz się poparzeń. Jak to zrobić? Zobacz nasze sprawdzone patenty na zdrowe opalanie.
Naczelna zasada zdrowego opalania – krem z filtrem
Najważniejszą zasadą opalania, o której zawsze powinnaś pamiętać jest stosowanie kremu z SPF. W ten sposób chronisz skórę nie tylko przed negatywnymi skutkami promieniowania UVB, ale także promieniami UVA – o wiele groźniejszymi, bo wnikającymi w głąb skóry.
Wartość kremu SPF powinnaś dobierać w zależności od tego, jak długo twoja skóra może przebywać na słońcu bez negatywnych skutków. Liczby na opakowaniach oznaczają bowiem, ile razy możesz przedłużyć czas bezpiecznego poddawania się działaniu promieni słonecznych. Dla przykładu: jeśli masz jasną karnację i możesz wylegiwać się na plaży ok. 20 minut bez pojawiania się zaczerwienień na skórze, filtr 20 wydłuży ten czas 20 razy. Optymalna ochrona, którą powinnaś stosować na co dzień to 15 SPF. Pamiętaj, że skóra jest poddawana promieniowaniu UVA i UVB nie tylko wtedy, kiedy opalasz się na plaży. Dzieje się tak każdego dnia.
Jednak żaden filtr, nawet ten najmocniejszy, nie jest w stanie ochronić skóry w 100%. Dlatego poza stosowaniem kosmetyków ochronnych, pamiętaj też o innych zasadach zdrowego opalania.
W jakich godzinach opalanie jest zdrowe?
Wylegiwanie nią na plaży cały dniami może być bardzo przyjemne, ale pamiętaj, żeby nie przesadzać z czasem ekspozycji na promienie słoneczne. Rozsądne zażywanie opalania to takie, w którym uwzględniasz godziny o najmniejszej szkodliwości promieniowania. Bez żadnych obaw możesz opalać się do 11 rano, potem powinnaś zrobić sobie przerwę i wrócić na leżak dopiero po 15. W pozostałych godzinach promieniowanie słoneczne jest bardzo intensywne i zdecydowanie lepszym pomysłem jest pozostawanie wtedy w cieniu.
Jeśli jednak żałujesz każdej chwili niespędzonej na plaży i mimo wszystko chcesz korzystać ze słońca przez cały dzień, pamiętaj o odpowiednim nawodnieniu organizmu. Nie zapominaj również o nakryciu głowy i filtrze o najwyższej wartości.
Jeśli opalanie, to tylko z nakryciem głowy
Kapelusz z szerokim rondem to nie tylko świetny pomysł na uzupełnienie wakacyjnej stylizacji, ale także rozsądny pomysł na to, jak chronić głowę w trakcie upału. Takie nakrycie głowy chroni cię zwłaszcza przed skutkami udaru cieplnego. Kapelusz zasłania również twarz przed nadmierną ekspozycję na słońce (to może powodować zmarszczki), a także chroni włosy, które od nadmiaru kąpieli słonecznych i słonej wody mogą się stać przesuszone i łamliwe.
Ile wody pić podczas opalania?
Przebywanie przez wiele godzin na świeżym powietrzu, w upalny dzień i pełnym słońcu wymaga stałego nawadniania. Koniecznie weź ze sobą butelkę wody i trzymaj ją w możliwe zacienionym miejscu. Pij często, małymi łykami tak, żeby nie doprowadzać do nadmiernego pragnienia. Jeśli poczujesz suchość w ustach, to pierwsza oznaka, że twój organizm nie jest w odpowiednim stopniu nawodniony.
Jeśli lubisz zajadać się drobnymi przekąskami, przygotuj także zestaw świeżych warzyw i owoców. Arbuz, melon, truskawki czy ogórki mają w sobie dużo wody, która gasi pragnienie i pomaga ci we właściwym nawadnianiu. Unikaj natomiast słodzonych i gazowanych napojów.
